Tegoroczny sezon wegetacyjny bez wątpienia nie należał do najłatwiejszych. Plantacjom w dużym stopniu zagrażały agrofagi, wśród których prym wiodły choroby. O ich występowanie i związane z tym konsekwencje zapytałam prof. dr. hab. Marka Korbasa z Instytutu Ochrony roślin – PIB w Poznaniu.
Monika Kardasz: Panie Profesorze, uprawie ziemniaków zagraża wiele chorób. Rok 2020 sprzyjał ich rozwojowi, co sprawiło, że plantacje trzeba było dobrze chronić. Które choroby w tym sezonie najbardziej zagrażały ziemniakom?
Prof. Marek Korbas: W tym sezonie wegetacyjnym pogoda sprzyjała rozwojowi kilku chorób, które w ziemniakach powodować mogą straty o znaczeniu gospodarczym. Były to: zaraza ziemniaka, alternarioza ziemniaka, rizoktonioza ziemniaka (zamieranie kiełków i biała opilśń na łodygach ziemniaka) oraz choroba bakteryjna – czarna nóżka. Głównym czynnikiem rozwoju tych chorób był przebieg pogody, sprzyjający rozwojowi zarazy ziemniaka, alternariozy i pozostałych. Uwilgotnienie gleby niekiedy nadmiernie sprzyjało występowaniu bakterii powodujących czarną nóżkę.
Monika Kardasz: Zaraza ziemniaka to jedna z najgroźniejszych chorób ziemniaków. W tym roku warunki atmosferyczne sprzyjały jej rozwojowi, dlatego nie wszyscy producenci poradzili sobie z tą chorobą. Zatem jaką powinni przyjąć strategię ochrony w kolejnych, być może równie trudnych, latach?
Prof. Marek Korbas: W tym sezonie zaraza ziemniaka była chorobą numer jeden, a często towarzyszyła jej alternarioza. Różnice w porażeniu zależały od uprawianej odmiany. Jest to dobrze znana choroba, ale jej zwalczanie nie zawsze jest skuteczne. Zbyt późno zastosowany środek zwalczający Phytophtora infestans, sprawcę choroby, sprawia, że w późniejszym czasie trudno zatrzymać jego rozwój. Nietrafienie w termin zabiegu i sprzyjające warunki do rozwoju P. infestans spowodowały, że nie wszyscy producenci poradzili sobie ze zwalczaniem zarazy ziemniaka. Do walki z tą chorobą dedykowanych jest wiele strategii. Proponuję, aby do zwalczania sprawcy zarazy ziemniaka używać środki o działaniu powierzchniowym, wgłębnym i układowym, które wraz z sokami...