Sposoby przechowywania pasz objętościowych

15 Września 2021

Sposoby przechowywania pasz objętościowych

Gospodarstwa specjalizujące się w utrzymywaniu krów mlecznych i bydła mięsnego szczególnie bazują na paszach objętościowych, które należy zakonserwować, aby zachować do nich dostęp przez cały rok. 

Odpowiedniej jakości pasza dla przeżuwaczy jest niezbędna, aby osiągnąć zadowalające wyniki produkcyjne. Nie tylko wpływa na ilość uzyskanego mleka czy mięsa, ale także na ich parametry, za które coraz częściej rolnicy są rozliczani. Najlepszej jakości są z reguły rośliny świeże, prosto z pola, ale do takich hodowca nie ma dostępu przez cały rok. Należy je zatem zakonserwować i przechować w ten sposób, aby przez cały okres żywienia zwierzęta miały dostęp do smakowitej i jednolitej karmy. 

Suszenie

Metodą konserwacji pasz objętościowych znaną od setek lat jest jej suszenie. Technika ta jest stosowana do dzisiaj, zwłaszcza w mniejszych gospodarstwach rolnych, gdyż jest najbardziej ekonomiczna i niewymagająca specjalistycznego parku maszynowego. Siano jest również dość wygodną formą w zadawaniu przeżuwaczom. Niestety ma też bardzo dużo wad. Przede wszystkim jest problematyczne w przechowywaniu. Jeśli chcemy, by zachowało swoją jakość, nie powinno się go przetrzymywać pod tzw. chmurką. Wysuszenie świeżo ściętych roślin na polu wymaga zabiegów roztrząsania, przewracania i zgrabiania oraz długiego czasu, podczas którego może zaistnieć ryzyko nadejścia opadów deszczu. Przedłużą one czas zbioru i w konsekwencji bardzo obniżą smakowitość oraz strawność siana.

W gospodarstwach coraz częściej spotyka się również lucerniki, jako źródło smakowitej paszy dla krów o wysokiej zawartości białka. Zbiór wysuszonej lucerny jest jednak bardzo niekorzystny z uwagi na jej jakość, gdyż podczas zbioru spora część listków lucerny osypuje się, co obniża jej wartość pokarmową.

Kiszenie

Niewątpliwie obecnie najczęściej spotykaną i jak dotychczas najlepszą metodą przechowywania pasz objętościowych jest kiszenie. Jest to proces wymagający środowiska beztlenowego, w wyniku którego cukry zawarte w roślinach rozkładają się głównie do kwasu mlekowego, który zakwasza środowisko i hamuje procesy gnilne.
Przygotowanie dobrej kiszonki wbrew pozorom nie jest takim prostym zabiegiem. Przede wszystkim należy zebrać rośliny w odpowiednim stadium wzrostu, którego wyznaczenie czasem jest problematyczne. Poza terminowym zbiorem, istotne jest również prawidłowe rozdrobnienie materiału, tak by zwierzęta go chętnie pobierały, ale także by łatwiej go można było ugnieść przy zakiszaniu

Składowanie w Silosach

Kiszenie w silosach jest najwygodniejszą i najtańszą formą, która jest wykorzystywana w gospodarstwach. Najczęściej spotyka się silosy przejazdowe, ograniczone po bokach ścianami z płyt betonowych z utwardzonym podłożem. W tego typu obiektach można przechowywać wszystkie rodzaje pasz objętościowych. Niestety, każda nieszczelność takiego silosu powoduje przedostawanie się powietrza w głąb zakiszanej masy, zaburzając procesy fermentacji, co prowadzi do jej psucia. Dlatego zaleca się wyłożenie folią również ścian silosu, tak aby w pełni zabezpieczyć je przed dostępem tlenu. Wadą silosów jest również trudność w ubiciu składowanej masy przy ścianach bocznych obiektu, gdyż szerokie ogumienie maszyn ubijających niedostatecznie uciska zakiszany materiał.

Na Pryzmie

Umiejscowienie pryzmy powinno być dobrze przemyślane, najlepiej na terenie równym, niepodmokłym, blisko gospodarstwa. Gdy mamy problem z dziką zwierzyną, ptactwem czy gryzoniami, powinniśmy usytuować kopiec tak, aby zwierzyna ta nie miała do niego dostępu. Wiele gospodarstw w takich przypadkach stosuje specjalne siatki zabezpieczające. Jednak gdy presja dzikich zwierząt, zwłaszcza dzików czy jeleniowatych, jest duża, często jedynym rozwiązaniem okazują się elektryczne pastuchy lub ogrodzenia takich obiektów.
Zaletą pryzm jest możliwość dostosowania ich wielkości do naszych potrzeb i do wielkości zebranego plonu danego roku. Należy jednak przede wszystkim zwrócić uwagę na wielkość pogłowia zwierząt. Tańsze jest okrycie wysokich i szerokich pryzm niż długich i wąskich. Jednak jeśli nie dostosuje się kopca do potrzeb, wówczas można mieć problemy z psuciem się kiszonki, co wygeneruje straty. 

Zaleca się, aby zakiszony materiał był wybierany około 1 metra w głąb, na całej szerokości pryzmy w ciągu 1 tygodnia. Jeśli ilość zwierząt w gospodarstwie jest mała, wówczas najlepiej robić kopce długie i wąskie, aby zapewnić odpowiednie wybranie materiału. Dobrze jest również zrobić dwie pryzmy lub więcej – możliwe jest wówczas bardziej dokładne ich ubicie oraz wygenerowanie większej ilości czasu w zamkniętych obiektach dla osiągnięcia stabilności tlenowej i całkowitego ukiszenia się.

Rękaw foliwy sprawdza się przy kiszeniu całego ziarna kukurydzy i młóta browarnianego, również przy kiszonkach z kukurydzy i wysłodkach buraczanych; Fot. Katarzyna Szulc

Rękawy foliowe

Przechowywanie pasz w rękawie staje się coraz popularniejsze. Polega na wepchnięciu specjalną prasą silosującą zakiszanego materiału do rękawa foliowego. Maszyna ta za pomocą specjalnego rotora pozwala na mocne, równomierne i zwarte ubicie kiszonki, dzięki czemu całe powietrze jest wypychane na zewnątrz, tworząc hermetyczne warunki. Wydajność tych maszyn oscyluje w przedziale 50-100 t/h. Niewielkiej wielkości powierzchnia wybierania z takich rękawów jest niewątpliwie ich zaletą, gdyż ogranicza to dostęp tlenu do materiału po otwarciu. Najlepiej sprawdzają się rękawy przy kiszeniu całego ziarna kukurydzy i młóta browarnianego. Z powodzeniem wykorzystywane są również przy kiszonkach z kukurydzy i wysłodkach buraczanych. Technika ta jest bardzo dobrą alternatywą dla silosów czy pryzm, ale też kosztowna i jeszcze za mało rozpowszechniona. Dlatego może być problem ze znalezieniem sprzętu, który taki rękaw napełni.

Baloty foliowe

Forma zakiszania materiałów w balotach foliowych jest powszechnie wykorzystywana przez większość rolników. Znalazła zastosowanie szczególnie w trawach czy lucernach, wypierając tradycyjne suszenie. Często również cukrownie w ten sposób sprzedają wysłodki buraczane. Niewątpliwą zaletą kiszenia w balotach foliowych jest wygoda w zadawaniu zwierzętom paszy i ograniczanie psucia się kiszonki. Każda partia jest osobno odcięta od tlenu, przez co psucie się kiszonki zostaje ograniczone tylko do poszczególnych bel, a nie całej partii materiału. Jak każda metoda ma ona też swoje wady. Przede wszystkim są to duże ilości zużytej, nieużytecznej folii i sznurka czy siatki, które pozostają po otwarciu bel i problem z takim odpadem. Zagrożeniem dla kiszonki w balotach foliowych są też zwierzęta towarzyszące, zwłaszcza koty, które potrafią wydrapywać dziury w folii, co prowadzi do psucia się materiału.

Kiszonki należy przechowywać na płytach, podkładzie z folii, sieczki ze słomy lub innym materiale, który pochłania odcieki. Rolnika obligują do tego normy i wymogi wzajemnej zgodności.

Arkadiusz Trzciński

Najnowsze artykuły

Wiosenne szkodniki w zbożach

Wiosna jest czasem intensywnego wzrostu zbóż, ale jednocześnie dynamicznego rozwoju szkodników. Właściwa ocena zagrożenia i działania ochronne w tym okresie mogą istotnie wpłynąć na plon.

22 Kwietnia 2024

Oprysk na opadający płatek

Kwitnienie rzepaku to okres, w którym powinno się chronić rośliny przed chorobami: zgnilizną twardzikową, czernią krzyżowych i szarą pleśnią. W tym czasie należy zastosować fungicydy zwalczające spektrum tych groźnych chorób.

22 Kwietnia 2024

Siew kukurydzy - warunki i termin

Kukurydza ma swoje wymagania termiczne, dlatego nadmierne przyspieszanie terminu siewu, zwłaszcza w nieogrzaną glebę nie są korzystne. Z drugiej strony im późniejszy siew, tym bardziej skraca się okres wegetacji i wzrasta ryzyko, że rośliny nie zdąża w pełni dojrzeć jesienią.

22 Kwietnia 2024