W poprzednim wpisie poświęconym nawożeniu kukurydzy wspomniałem o zapotrzebowaniu tej rośliny na konkretne składniki pokarmowe. Pisałem również o rozmaitych uwarunkowaniach związanych znawożeniem fosforem, potasem i magnezem. Nadszedł czas na nawożenie kukurydzy azotem.
Zapotrzebowanie na azot
Tab. 1. Dawki składników pokarmowych w zależności od oczekiwanego plonu kukurydzy uprawianej na ziarno (IUNG-PIB Puławy).
Oczekiwany plon t/ha | Azot | Fosfor | Potas | Magnez |
5 | 80 | 55 | 70 | 30 |
7 | 130 | 75 | 100 | 45 |
9 | 180 | 95 | 125 | 55 |
10 | 200 | 105 | 140 | 60 |
Tab. 2. Dawki składników pokarmowych w zależności od oczekiwanego plonu kukurydzy uprawianej na kiszonkę (IUNG-PIB Puławy).
Oczekiwany plon (t/ha) | Azot | Fosfor | Potas | Magnez |
50 | 140 | 70 | 150 | 60 |
60 | 160 | 80 | 175 | 70 |
80 | 190 | 100 | 220 | 95 |
100 | 220 | 120 | 240 | 110 |
Dawki azotu podane w tabelach powyżej odnoszą się do średniej zawartości azotu mineralnego (Nmin) wczesną wiosną w glebie w warstwie 0-60 cm. Za średnią zawartość tego składnika przyjmuje się (wg IUNG-PIB w Puławach):
- na glebie bardzo lekkiej – 51-70 kg N/ha;
- na glebie lekkiej – 61-80 kg N/ha;
- na glebie średniej i ciężkiej – 71-90 kg N/ha.
Aby prawidłowo określić dawkę azotu dla kukurydzy, należy wczesną wiosną pobrać próbki gleby z dwóch warstw (0-30 i 30-60 cm) i dostarczyć do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej celem określenia zawartości azotu mineralnego. Badanie takie kosztuje ok. 30 zł za jedną próbkę pobraną z dwóch warstw z tego samego miejsca. Na podstawie uzyskanych wyników można odpowiednio skorygować zalecane dawki azotu podane w tabelach. Prześledźmy to na dwóch przykładach dla gleby średniej:
- zawartość azotu mineralnego jest większa niż średnia dla gleby tej kategorii agronomicznej, czyli jest większa niż 90 kg N/ha, np. 95 kg N/ha;
- zawartość azotu mineralnego jest mniejsza niż średnia dla gleby tej kategorii agronomicznej, czyli jest mniejsza niż 71 kg N/ha, np. 60 kg N/ha.
W pierwszym przykładzie dawkę azotu z tabeli należy zmniejszyć o 5 kg N/ha (95 kg N/ha – 90 kg N/ha), a w drugim – zwiększyć o 11 kg N/ha (71 kg N/ha – 60 kg N/ha).
Nawożenie azotem należy prowadzić w sposób bardzo umiejętny. Niedobór tego składnika ogranicza wzrost roślin. Natomiast nadmiar także nie jest wskazany, ponieważ opóźnia wytwarzanie i dojrzewanie kolb.
Kiedy nawozić azotem?
Nawożenie kukurydzy azotem jest kłopotliwe. Początkowy wzrost kukurydzy jest powolny, a jej zapotrzebowanie na azot w tym okresie niewielkie. Dopiero od fazy 4–5. liścia intensywność ta się zwiększa. Najwięcej azotu kukurydza pobiera od fazy przed kwitnieniem aż do fazy wytwarzania kolb. Przypada to na okres od lipca do sierpnia. Wtedy też najbardziej intensywnie przebiega mineralizacja materii organicznej w glebie, co powoduje, że uwalnia się z niej sporo azotu mineralnego, który może być wykorzystany przez rośliny. Niestety, jest go za mało. Rośliny w tym okresie są zaś na tyle wyrośnięte, że nie można już wjechać ciągnikiem z rozsiewaczem na plantację.
Z powodu przesunięcia w czasie pobierania azotu przedsiewnie stosuje się około połowę łącznej dawki azotu. Do stosowania w tym terminie nadają się nawozy, z których azot jest wolno uwalniany: przede wszystkim mocznik zawierający azot w formie amidowej oraz nawozy wieloskładnikowe, w których azot znajduje się w formie amonowej.
Drugą dawkę azotu stosuje się pogłównie jak najpóźniej, gdy tylko można jeszcze wjechać na plantację. Ze względu na wytwarzanie przez liście charakterystycznych lejków można w tym terminie stosować jedynie mocznik, który jako związek organiczny nie ma takich zdolności parzących, jak na przykład saletra amonowa.
Na rynku są już obecne nawozy produkowane ze skór zwierzęcych, które zawierają azot w formie organicznej. Dzięki temu tempo uwalniania azotu mineralnego dostępnego dla roślin jest bardzo powolne i zależne od temperatury gleby. Są to więc nawozy idealne pod kukurydzę, ponieważ stosowane przed siewem uwalniają azot dopiero wtedy, gdy kukurydza potrzebuje go najwięcej. Stosując je, można zastąpić część nawozów tradycyjnych. Niestety, ich wadą jest jednak wysoka cena, co sprawia, że ich wykorzystanie jest mało opłacalne.

Stabilizator azotu
Problem z azotem jest również taki, że grożą mu straty na skutek procesów nitryfikacji i denitryfikacji. Więcej o tym piszemy we wpisie “Przyswajanie azotu przez rośliny”. Poszukiwano więc skutecznego sposobu, aby zablokować przemiany jonu NH4+ w NO2-. W tym celu stworzono stabilizator azotu o nazwie N-Lock, który przeznaczony jest do stosowania ze wszystkimi nawozami azotowymi, zarówno mineralnymi, jak i naturalnymi (w przypadku kukurydzy chodzi głównie o gnojowicę), zawierającymi azot w formie amonowej.
Stwierdzono, że stabilizator ten redukuje wymywanie azotu o 16%, a emisję gazów cieplarnianych o połowę. Na skutek tego zwyżka plonów kukurydzy wynosi około 5%.
Stabilizator N-Lock ma formę mikrokapsuł (CS), a substancją aktywną jest nitrapyrina (200 g/l). Stosuje się go nie tylko w uprawie kukurydzy, ale także rzepaku i zbóż w dawce 2,5 l/ha. Minimalna dawka wody do zabiegu wynosi 100 l/ha. Podczas mieszania cieczy roboczej oraz w trakcie oprysku mieszadło opryskiwacza powinno być stale włączone. Środek można także dodawać do roztworu saletrzano-amonowego (RSM) oraz do gnojowicy.
Aby stabilizator zadziałał prawidłowo, konieczny jest w ciągu najbliższych 10 dni po zabiegu deszcz w wysokości co najmniej 12 mm. Jeśli opad taki nie wystąpi, a jest taka możliwość, to powinno się wymieszać stabilizator płytko z glebą. W uprawie kukurydzy najlepiej jest go zastosować przed siewem i wymieszać z glebą podczas uprawy przedsiewnej. Długość aktywności preparatu zależy od temperatury oraz wilgotności gleby i maksymalnie wynosi 12 tygodni.
Więcej o N-Locku i azocie piszemy tutaj: "Jak najlepiej gospodarować azotem?" i "N-Lock – dawkowanie i zalecenia"