Sprzedaż ciągników rolniczych w 2016 roku wyglądała... kiepsko. Tak na pewno skwitowałaby ubiegłoroczną sytuację rynkową większość producentów maszyn. Choć jest kilku, którzy mimo wszystko nie mogą narzekać. Jednak liczba sprzedanych nowych ciągników rolniczych ogółem była znacznie mniejsza niż w roku poprzednim. Poniższy komentarz oparty jest na informacjach Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego odnośnie pierwszych rejestracji nowych ciągników rolniczych w 2016 roku.
W 2016 roku zarejestrowano łącznie 8768 ciągników, przy czym w roku poprzedzającym pojazdów tych było znacznie więcej - 12313 szt. Więcej na temat roku 2015 piszemy tutaj.
Aż osiem z 15 sklasyfikowanych marek zanotowało spadki w sprzedaży przekraczające 30%. Najgorzej w tym aspekcie wypadły firmy Massey Ferguson (-50,3%) oraz Deutz-Fahr (-45,5%). Duże spadki stały się także udziałem liderów ubiegłorocznego zestawienia, czyli marek New Holland, John Deere i Zetor. Niemniej jednak każdy z nich utrzymał swoją pozycję na podium.
Na naszej liście ciągnikowych producentów są 3 pozycje, które rok 2016 zaliczą do udanych. Pierwszym z nich jest Steyr, który zajął 11 pozycję w zestawieniu (wzrost sprzedaży względem roku poprzedniego o 1,8%). Na 15 miejscu znalazł się z kolei Pronar. Co ważniejsze, producent z Narwi sprzedał 94 ciągniki rolnicze, co oznacza wzrost o 623,1%! Jednak największe brawa należą się Ursusowi, który odnotował wysoki wzrost sprzedaży i niemal otarł się o podium. W 2016 roku użytkownicy zarejestrowali 903 ciągniki marki Ursus gwarantując przy tym wzrost sprzedaży Ursusa o 128%. Pozostaje pytanie, czy słaba sprzedaż ciągników 2016 zmieni się w roku 2017?
Zdjęcie tytułowe: Zetor.