W ubiegłym roku ustanowiono rekord świata w plonie ziarna kukurydzy. Najlepszy wynik stał się udziałem rolnika z USA.
Zdarzało nam się na e-pole.pl pisać już o rekordowych osiągnięciach w rolnictwie. Pod koniec roku pisaliśmy o rekordzie świata w oprysku. Temat to wdzięczny i jak się okazuje chętnie czytany. Jednak dzisiejszy rekord może wręcz wprawić w osłupienie dotyczy bowiem rekordowego… plonu kukurydzy.
Narodowe Stowarzyszenie Producentów Kukurydzy w Stanach Zjenodczonych (NCGA) co roku przeprowadza konkurs wydajności wśród producentów tej rośliny. Jest to coroczny konkurs na najwyższe plony ziarna. Zawody podzielone są na etapy, w których wyłaniani są zwycięzcy stanowi oraz najlepsi na terenie całego kraju. Warto zaznaczyć, że uczestnicy konkursu dzieleni są na kategorie w zależności od systemu uprawy. Wyróżniono kategorie: nienawadniana, nawadniana, strip-till lub zerowa nienawadniana oraz strip-till lub zerowa nawadniana. W każdej z nich wybierana jest najlepsza trójka producentów.
Najciekawsze wyniki ogłoszono w ostatniej kategorii. Okazało się bowiem, że David Hula ustanowił rekord świata zbierając 36,47 tony ziarna z hektara (!). Rolnik ze stanu Wirginia osiągnął rekordowy plon korzystając z odmiany P1197AM z hodowli Pioneer. Kolejny „zawodnik” zebrał 35,59 tony z hektara, a trzeci producent osiągnął wynik 33,94 tony z hektara.
Dla porównania najlepszy wynik w kategorii uprawa nienawadniana to „zaledwie” 24,2 t/ha ziarna. Poniżej nieco szczegółów odnośnie konkursu i edycji 2018 (film w języku angielskim).