Oszczędne nawożenie zbóż

25 Września 2023

Oszczędne nawożenie zbóż

W dobie niestabilnych cen nawozów mineralnych, jak również często braku ich dostępności wielu producentów rolnych w celu redukcji kosztów produkcji roślinnej ogranicza ich stosowanie. Jak racjonalnie działać, aby tam, gdzie to możliwe, oszczędzić na nawożeniu, nie wpływając przy tym negatywnie na plon?

W celu wytworzenia plonu pszenicy ozimej na poziomie 5 t/ha wraz z odpowiednią ilością słomy roślina pobiera z gleby 50 kg P2O5, 95 kg K2O i 20 kg MgO, stąd też na glebach o co najmniej średniej zasobności w te składniki w celu wytworzenia takiego plonu wystarczy zastosować powyższe dawki. Z kolei na glebach o niskiej zasobności w składniki pokarmowe zalecane jest zwiększenie dawki fosforu o 40-60 kg P2O5 i potasu o 30-50 kg K2O. Niemniej jednak obecnie w dobie rosnących cen nawozów mineralnych, jak również często braku ich dostępności wielu producentów rolnych w celu redukcji kosztów produkcji roślinnej ogranicza ich stosowanie. W przypadku gleb charakteryzujących się wysokimi zawartościami przyswajalnych form składników pokarmowych, takich jak fosfor, potas czy magnez, jednoroczne zaprzestanie aplikacji tych makroskładników najczęściej nie wiąże się z negatywnymi skutkami związanymi z drastycznym obniżeniem plonowania roślin, względnie pogorszeniem ich parametrów jakościowych. Niemniej wyczerpywanie gleby ze składników pokarmowych niesie za sobą ryzyko zmniejszania jej urodzajności. W przypadku nawożenia azotowego sytuacja jest bardziej skomplikowana, bowiem pierwiastek ten w największym stopniu determinuje plonowanie roślin. Wpływa również na parametry jakościowe ziarna, bowiem warunkuje zawartość białka. Stąd też znaczna redukcja dawki azotu w większości przypadków może wiązać się z obniżeniem plonu użytkowego i pogorszeniem jego jakości. 

W przypadku ustalania dawek nawozów fosforowych i potasowych należy uwzględnić potrzeby pokarmowe pszenicy ozimej oraz zasobność gleby w przyswajalne formy tych składników pokarmowych, jak również panujące warunki do pobierania fosforu i potasu z gleby. Są to między innymi odczyn i struktura gleby czy występowanie warstw zagęszczonych – podeszwy płużnej. Należy również wziąć pod uwagę wartość nawozową resztek roślinnych czy nawozów naturalnych i organicznych, których stosowanie może w znacznym stopniu ograniczyć dawki nawozów mineralnych.

Obniżona dawka fosforu i potasu w pszenicy

Przy uprawie pszenicy na glebach o średniej zasobności w przyswajalne formy fosforu i potasu bez zastosowanego nawożenia organicznego dawki składników nawozowych powinny odpowiadać potrzebom pokarmowym rośliny, a w niektórych przypadkach na glebach utrzymywanych w dobrej kulturze nawożenie pszenicy ozimej można obniżyć o 20-25%, w porównaniu do potrzeb pokarmowych rośliny. W przypadku uprawy pszenicy ozimej na stanowisku, na którym zawartość fosforu i potasu znajduje się w górnych wartościach zasobności średniej, nawożenie mineralne można zredukować nawet o 50%. Niemniej jednak w tym przypadku należy odpowiednio nawozić roślinę następczą.

Jesienią azot nie jest wymagany

Pobieranie azotu przez pszenicę ozimą w okresie jesiennym jest małe, dlatego na glebach o dobrej kulturze nie zaleca się stosowania tego makroskładnika w okresie jesiennym. Przedsiewne nawożenie azotem może przebiegać w sytuacji spóźnionych siewów, gdy przyorano słomę i istnieje prawdopodobieństwo braku odpowiedniej ilości azotu do jej mineralizacji, przy niskich jesiennych temperaturach, które ograniczają mineralizację azotu glebowego oraz w przypadku gdy przedplonem było zboże. Przedplony zbożowe pozostawiają słomiaste resztki pożniwne charakteryzujące się szerokim stosunkiem C:N wynoszącym 87:1, co może wpływać na niedobór azotu dla rozwijających się siewek pszenicy. W tym wypadku zalecana jesienna dawka azotu wynosi od 20 do 30 kg/ha. W przypadku przedplonów niezbożowych jesienne nawożenie azotem może prowadzić do ograniczenia zdolności pszenicy do przezimowania oraz do strat tego składnika nawozowego w efekcie wymycia.

Obniżona dawka azotu

Wiosenna pierwsza dawka azotu i ewentualna możliwość jej obniżenia oraz termin jej stosowania zależą od terminu siewu roślin. Na polach zasianych późno należy ją zastosować przed wznowieniem wegetacji, w celu przyspieszenia krzewienia, z kolei na polach zasianych wcześnie – dopiero po wznowieniu wegetacji. Drugą niższą dawkę azotu (30-40%) można stosować już w fazie trzeciego międzywęźla. W łanie pszenicy bardzo zwartym, ciemnozielonym, przy warunkach atmosferycznych, które sprzyjają mineralizacji azotu, drugą dawkę tego składnika można opóźnić nawet do kłoszenia lub zmniejszyć bez obawy o ewentualne obniżenie plonowania roślin.

Ważna rola przedplonu

W uprawie zbóż ważnym elementem wpływającym na ocenę możliwości obniżenia dawek stosowanych nawozów jest przedplon. Dobrym przedplonem pod pszenicę ozimą są rośliny bobowate, po których pozostają dobre warunki fitosanitarne oraz właściwa struktura i kultura gleby. Skutkuje to uzyskaniem zadowalających plonów ziarna. Rośliny bobowate pozostawiają po sobie dobre stanowisko pod kątem zawartości azotu, stąd też w tym przypadku można nieco obniżyć dawki tego makroskładnika. Należy jednak pamiętać, żeby stanowisko po motylkowatych wieloletnich w miarę wcześnie przygotować pod zasiew, co umożliwi szybszy rozkład ich resztek pożniwnych i będzie zapobiegać hamowaniu rozwoju siewek pszenicy przez toksyny rozkładających się resztek roślin bobowatych. Bardzo dobrym przedplonem pod uprawę pszenicy ozimej jest ziemniak, jednak pod warunkiem, że jest on uprawiany na glebie odpowiedniej pod pszenicę z zastosowaniem obornika oraz jego zbiór przeprowadzany jest w pierwszej połowie września. Dobrym przedplonem jest również rzepak, szczególnie gdy nie jest zachwaszczony. Szacuje się, że przedplon bardzo dobry warunkuje uzyskanie plonu pszenicy ozimej wyższego o 8-12% w porównaniu do plonu pszenicy ozimej uzyskanego po przedplonach dobrych.

Tekst i zdjęcia: dr hab. Marzena S. Brodowska, prof. UPL

Najnowsze artykuły

Zanim krowy wyjdą na pastwiska...

Kiedyś krowy i jałowiznę, od wiosny do jesieni, wypasano na pastwiskach. Później bydło zamknięto w oborach i jałownikach. Dziś wraca się do przeszłości, szczególnie teraz, kiedy aktualne są dopłaty do dobrostanu zwierząt. Utrzymanie bydła na pastwiskach jest najbardziej naturalnym i tanim systemem chowu, zarówno krów mlecznych jak i opasów.

10 Kwietnia 2024

Ochrona zbóż jarych przed chwastami

Ochrona zbóż jarych przed chwastami, to temat kolejnego wpisu Rafała Kowalskiego. Zapraszamy do lektury.

1 Kwietnia 2024

Jak przygotować pole pod kukurydzę

Kukurydza ma swoje wymagania klimatyczno-glebowe i żeby możliwie najlepiej się udała, pole pod jej uprawę należy odpowiednio przygotować. Udzielamy wskazówek, jak uprawiać stanowisko pod kukurydzę.

22 Marca 2024