Bawełnica korówka w sadzie

28 Listopada 2021

Bawełnica korówka w sadzie

Bawełnica korówka jest jednym z najgroźniejszych gatunków mszyc występujących w jabłoni. Ograniczony asortyment skutecznych środków ochrony roślin sprawia, że zwalczanie tego szkodnika nie należy do łatwych. 

W dobie malejącej liczby środków ochrony roślin skuteczna eliminacja bawełnicy korówki jest coraz trudniejsza, tymczasem szkodnik występuje powszechnie w wielu rejonach uprawy jabłoni. Tym bardziej powinniśmy przez cały sezon wegetacji regularnie monitorować obecność bawełnicy w sadzie, aby wyznaczyć optymalny termin zwalczania i nie dopuścić do gwałtownego rozwoju populacji szkodnika.

Jak rozpoznać szkodnika

Bawełnica korówka to mszyca, której formy bezskrzydłe mają ciało długości 1,2-2,6 mm, są granatowobrunatne i pokryte białym, delikatnym nalotem woskowym, w formie długich nici. Formy uskrzydlone są długości 1,8-2,3 mm i mają barwę brunatnoczarną. Stadium zimującym tego szkodnika są larwy pierwszego i drugiego stadium rozwojowego. Można je znaleźć na szyjce korzeniowej jabłoni, ale także w spękaniach na pniu, na pędach jednorocznych oraz konarach. Najczęściej na przełomie kwietnia i maja larwy przechodzą z kryjówek zimowych na pień oraz gałęzie. Często tworzą kolonie na odrostach korzeniowych i „wilkach”, a nawet na ogonkach liściowych. Bawełnicę można także nierzadko znaleźć na ranach powstałych np. po prześwietlaniu drzew czy podcięciu pnia. Bawełnica korówka w ciągu sezonu wegetacyjnego rozwija się 9-10 pokoleń.

Szkodliwość bawełnicy korówki

Bawełnica korówka wysysa soki roślinne, wbijając przy tym aparat gębowy w postaci kłujki aż do kambium (merystem boczny/wtórny). W miejscu żerowania mszycy powstają narośla, tzw. guzy, które pękając, ułatwiają dostęp różnym patogenom wywołującym choroby kory i drewna.

Na skutek żerowania bawełnicy, na młodych, silnie zaatakowanych pędach tworzą się głębokie rany. Zasiedlone przez bawełnicę drzewa słabo plonują, są nadwerężone i wrażliwe na przemarzanie. Przy dużej populacji szkodnika zdarza się, że mszyce mogą być obecne również na owocach, co z kolei może być przyczyną ich dyskwalifikacji – jako towaru handlowego. Dodatkowo pojawienie się bawełnicy w sadzie w dużym stopniu utrudnia zbiór, gdyż niszczone przypadkowo mszyce brudzą ręce osób zatrudnionych do zbioru, a zabrudzenia przenoszone są na owoce. 

Kolonia bawełnicy korówki na młodym pędzie; Fot. Małgorzta Sekrecka

Ważny monitoring

Bardzo ważnym elementem skutecznej ochrony przed bawełnicą korówką jest monitoring, który należy rozpocząć w okresie bezlistnym i kontynuować aż do zbiorów owoców, a w przypadku odmian letnich prowadzić nawet po zbiorze. W miarę możliwości obserwacje powinno się wykonywać regularnie, najlepiej w odstępach 1-2 tygodni. Prawidłowo przeprowadzona lustracja polega na sprawdzaniu pni, konarów, gałęzi i odrostów korzeniowych na obecność kolonii mszycy. Obserwuje się 50 losowo wybranych drzew z powierzchni 1 ha sadu. Próg zagrożenia stanowią 2 drzewa z koloniami bawełnicy korówki w próbie 50 drzew.

Zabiegi insektycydem

Obecnie do zwalczania bawełnicy korówki mamy zarejestrowanych wiele produktów zawierających acetamipryd (grupa chemiczna wg IRAC 4A). Należy je stosować w dawce 0,2 kg/ha. Z uwagi na fakt, że wszystkie środki zawierają tę samą substancję czynną, można podawać tylko jeden z nich maksymalnie raz w sezonie. Aby zwiększyć efektywność zabiegu, zaleca się dodanie do cieczy użytkowej środka zwilżającego. 

Dosyć częstym zjawiskiem jest gwałtowny wzrost populacji bawełnicy tuż przed zbiorem owoców, kiedy nie ma możliwości wykonania zabiegu zwalczającego. W takiej sytuacji wskazane jest przeprowadzenie zabiegów ochronnych po zakończonym zbiorze jednym z produktów zawierających acetamipryd.

Do zwalczania bawełnicy w rejestrze środków ochrony roślin mamy również do dyspozycji preparat zawierający spirotetramat (grupa chemiczna wg IRAC 23). Środek należy stosować w okresie od końca kwitnienia do początku opadania owoców (w czerwcu) (BBCH 69-73), w dawce 2,25 l/ha, maksymalnie 2 razy w sezonie, w odstępie co najmniej 21 dni.

Bardzo ważnym elementem skutecznej ochrony sadów przed bawełnicą jest dokładne pokrycie drzew (w tym pni) cieczą użytkową. Dlatego w zależności od wieku drzew i sposobu prowadzenia korony zaleca się stosowanie od 750 do 1000 l cieczy na 1 ha.

Wróg naturalny

Należy pamiętać, że w ograniczaniu liczebności bawełnicy korówki wspomaga nas obecność fauny pożytecznej. Bardzo efektywnym pasożytem bawełnicy jest maleńka błonkówka z rodziny oścowatych – osiec korówkowy (Aphelinus mali). W optymalnych warunkach rozwojowych potrafi spasożytować nawet w 100 proc. kolonię bawełnicy. Niestety osiec korówkowy jest wrażliwy na stosowane agrochemikalia. Dlatego planując zabiegi ochronne, należy w pierwszej kolejności, tam gdzie jest to wykonalne, wybierać środki selektywne, które w możliwie najmniejszym stopniu wpływają na organizmy niebędące obiektem zwalczania.

 

Tekst i zdjęcia: dr Małgorzata Sekrecka, 

Instytut Ogrodnictwa – PIB, Skierniewice

Najnowsze artykuły

Zanim krowy wyjdą na pastwiska...

Kiedyś krowy i jałowiznę, od wiosny do jesieni, wypasano na pastwiskach. Później bydło zamknięto w oborach i jałownikach. Dziś wraca się do przeszłości, szczególnie teraz, kiedy aktualne są dopłaty do dobrostanu zwierząt. Utrzymanie bydła na pastwiskach jest najbardziej naturalnym i tanim systemem chowu, zarówno krów mlecznych jak i opasów.

10 Kwietnia 2024

Ochrona zbóż jarych przed chwastami

Ochrona zbóż jarych przed chwastami, to temat kolejnego wpisu Rafała Kowalskiego. Zapraszamy do lektury.

1 Kwietnia 2024

Jak przygotować pole pod kukurydzę

Kukurydza ma swoje wymagania klimatyczno-glebowe i żeby możliwie najlepiej się udała, pole pod jej uprawę należy odpowiednio przygotować. Udzielamy wskazówek, jak uprawiać stanowisko pod kukurydzę.

22 Marca 2024