5 zasad siewu kukurydzy

26 Kwietnia 2023

Kukurydza ma dość duże wymagania cieplne, dlatego do siewu należy przystąpić w odpowiednich warunkach. Chodzi o uzyskanie jak najbardziej wyrównanych wschodów, od których zależy dobre zapylenie i przyszłe plony. Karol Kozłowski prezentuje 5 zasad, którymi należy się kierować planując siew kukurydzy.

Zasada numer 1 – termin siewu

Jest wiele wskaźników, na podstawie których można ocenić, czy już zacząć siew kukurydzy, czy nie. Najważniejsze, aby obserwować to, co się dzieje w przyrodzie, czyli kwitnienie tarniny, mniszka lekarskiego. Wtedy wiemy, że prawdopodobnie gleba osiągnęła odpowiednią temperaturę. Były lata, gdy w Wielkopolsce część rolników siała kukurydzę nawet w marcu. W tym roku pod koniec kwietnia na palcach jednej ręki można było policzyć gospodarstwa, które zaczęły już siew kukurydzy. W dużych gospodarstwach trzeba odpowiednio zaplanować pracę, żeby skończyć w odpowiednim terminie. Większość rolników nie spieszy się z siewem. Dwa lata temu było sporo problemów na polach, na których wysiano kukurydzę zbyt wcześnie. Uważam, że w tym roku będziemy mieli dobre wschody. Przewiduję, że większość kukurydzy będzie w sezonie 2023 posiana w ostatniej dekadzie kwietnia i na początku maja.

Pamiętajmy, że im szybciej zasiejemy kukurydzę, tym będziemy mieli potencjalnie wyższy plon, natomiast też potencjalnie rośnie ryzyko spadku plonu, czy nawet przesiewu plantacji spowodowanego tym, że rośliny będą dłużej kiełkować, dłużej wschodzić, a co za tym idzie, jeżeli wyjdą np. po 14–20 dniach z ziemi, to niosą ze sobą już bank chorób, takich jak np. grzyby Fusarium, które będą ograniczać plonowanie. Natomiast jeżeli wschody są szybkie, po 5–7 dniach po siewie, to mamy równy łan, rośliny są wszystkie w tej samej fazie wegetacji co pretenduje do dobrego, wysokiej jakości plonu.

Zasada numer 2 – temperatura

Polska jest krajem, w którym nigdy nie osiągniemy optymalnego nagrzania gleby wiosną, bo optimum to ok. 20°C. W takich warunkach wschody ukazują się w kilka dni. Żeby kukurydza zaczęła kiełkować potrzebuje sumy temperatur efektywnych, liczonej od 10°C w górę, jakieś 60–70°C, a do wschodów widocznych na polu potrzebuje ok. 110–120°C. Przyjmuje się, że odmiany w typie flint potrzebują ok. 8°C gleby, żeby zaczęły wschodzić, a dent – 10–12°C. Takie zalecenia podawano 10, 15, 20 lat temu. Moim zdaniem różnic między flintem a dentem tak dużych nie ma i nieprawdą jest to, że każda odmiana typu flint wzejdzie szybciej od odmiany typu dent. Natomiast bardzo często zależy to od odmiany, jaki dana partia nasion ma wynik tzw. cold testu i przede wszystkim od masy ziarniaka. Im drobniejszy ziarniak, tym wiadomo, że on szybciej pęcznieje, szybciej wschodzi, a im grubszy, tym więcej potrzebuje wody i tym samym temperatury, żeby zaczął wschodzić. Zalecam wszystkim, żeby zaczynać siew, kiedy gleba ma ok. 10°C i prognozowane jest ocieplenie. Odradzam, gdy jest ciepło, ale zapowiadany jest deszcz i spadek temperatury do 5°C. Te siewy mogą się nie udać, bo pamiętajmy, że każdy deszcz jest zimny i bardzo mocno wychładza glebę. Sugeruję, żeby być pewnym, że osiągniemy dobre, prawidłowe, równe wschody, to należy siać wtedy, kiedy gleba osiągnie te 9–10°C, bez względu na to, czy to jest flint, czy dent, bo ich reakcja jest naprawdę dość podobna.

Numer 3 – głębokość siewu

Głębokość siewu to jeden z ważniejszych parametrów. Pracując kilka lat w rolnictwie wizytowałem pola, gdzie głębokość siewu była bardzo mała 1,5–2 cm, ale też widziałem siewy na 10, 11 i 12 cm. Oczywiście jedno i drugie wynikało z przypadku, a nie z założenia rolnika. Jedne i drugie plantacje prawdopodobnie wzejdą i mogą się udać, ale optymalna głębokość siewu dla kukurydzy wynosi 5–7 cm. Wtedy mamy pewność, że pierwsze korzenie, które wychodzą z ziarniaka, jak i te, które wyrastają nad ziarniakiem, będą na odpowiedniej głębokości. Te pierwsze korzenie nie są aż tak bardzo istotne, bo gromadzą składniki pokarmowe i wodę w pierwszym okresie, 2–3 tygodni. Natomiast ważne są korzenie, które wychodzą nad ziarniakiem. Te później rozwijają się w prawidłowy system korzeniowy a żeby to było możliwe, to minimalna głębokość siewu musi wynieść 4 cm. 

Kukurydza powinna być wysiewana na głębokości 5-7cm. Fot. Aleksandra Andrzejewska

W warunkach Polski zalecam siew na 5–7 cm głębokości. Na glebach piaszczystych możemy siać głębiej, ze względu na dostępność wilgoci, wygrzanie tych gleb też następuje szybciej. Na glebach gliniastych – płycej, bo szukamy ciepła, a wilgoć w nich i tak jest.

Na stanowiskach np. po lucernikach, łąkach, nieużytkach, gdzie jest duże prawdopodobieństwo wystąpienia drutowców czy pędraków, a nasz materiał siewny jest zaprawiony insektycydem, to wtedy mając wybór, czy chcemy mieć idealne wschody, czy zabezpieczyć ziarno przed szkodnikami (żeby nie uszkodziły kiełkujących ziaren), zalecam siać płycej. Działanie insektycydów wokół ziarna jest na głębokości ok. 3–4 cm, więc wówczas trzeba siać płycej żeby nie dopuścić do uszkodzenia kiełka w momencie, gdy on jest niechroniony przez insektycyd, czyli 1–1,5 cm nad ziemią.

Numer 4 – gęstość siewu

Jest to punkt, który zwłaszcza po ostatnim słabym sezonie, m.in. w Wielkopolsce i północnej części Dolnego Śląska, jest bardzo mocno poruszany przez większość rolników. Na niektórych polach bywało tak, że w osadce były 3–4 ziarniaki. Wynikało to z niezapylenia. Mamy świadomość, że siew 80 tys. ziaren/ha na polach bardzo słabych, piaszczystych, może nie dać plonu. I teraz pytanie: czy nie bezpieczniej zasiać, np. 55 tys. roślin/ha czy 60 tys.? Jeżeli dysponuje się mapowaniem pól i znane są zasobności, a najlepiej, posiada się siewnik z możliwością zmiennego wysiewu, spokojnie można tym zarządzać. W przeciwnym razie na słabych glebach z reguły lepiej siać mniej gęsto, czyli mniejszą obsadę, a na glebach dobrych i bardzo dobrych – gęściej.

Drobniejsze ziarniaki kiełkują szybciej niż duże. Fot. Aleksandra Andrzejewska

Punkt 5 – rozkład ziarniaków

Bardzo ważny jest rozkład ziarniaków. Jeżeli zakładamy, że ziarniak powinien być co 16 cm, to taka odległość powinna być zachowana. Jeśli trzy ziarna trafią na odległości 8 cm, a potem mamy 40 cm pustej przestrzeni, to te trzy rośliny będą już w tym momencie walczyć o wodę i światło. Będą wybiegać do góry, będzie pylenie i znamionowanie w innym momencie, niż całości łanu. Spada wówczas prawdopodobieństwo zapylenia spada i wygenerowania równych, ładnych kolb. W czasie suszy takie trzy rośliny zgromadzone przy sobie nie mają szans na wydanie żadnego plonu, a kolejna prawdopodobnie będzie miała dwie czy nawet trzy kolby, co w momencie późnych jesiennych wiatrów zwiększy ryzyko wylegania.

Reasumując, patrząc na obecny przebieg pogody i prognozę na przyszłe dni, myślę, że siewy kukurydzy od 24 kwietnia i późniejsze będą jak na ten rok dobre i rolnicy mogą liczyć na równomierne wschody. Uważam za bardzo pozytywny fakt, że plantatorzy poczekali z siewem do odpowiedniego momentu. Życzę Wam, żeby wschody były dobre, a tym samym bardzo dobre plony. :-)

OA/Epole

Najnowsze artykuły

Jak przygotować pole pod kukurydzę

Kukurydza ma swoje wymagania klimatyczno-glebowe i żeby możliwie najlepiej się udała, pole pod jej uprawę należy odpowiednio przygotować. Udzielamy wskazówek, jak uprawiać stanowisko pod kukurydzę.

22 Marca 2024

Kiedy wykonać zabieg T-1 w zbożach?

Zabieg T-1 w zbożach najczęściej przeprowadza się po ruszeniu wegetacji, od końca fazy krzewienia (BBCH 29), w fazie strzelania w źdźbło (BBCH 30) pierwszego lub drugiego kolanka (BBCH 31-32). Termin ochrony jest ruchomy i zależy od warunków pogodowych w danym roku uprawy i intensywności porażenia przez dominującą chorobę na plantacji.

22 Marca 2024

Ochrona przed suchą zgnilizną kapustnych rzepaku i regulacja pokroju roślin wiosną

Porażenie łodyg przez suchą zgniliznę kapustnych w rzepaku doprowadza do wylegania roślin w okresie jego dojrzewania, dlatego konieczna jest ochrona plantacji przed tą chorobą. Aktualny stan zagrożenia suchą zgnilizną kapustnych w rejonie prowadzonej uprawy możemy na bieżąco sprawdzać, korzystając z bezpłatnego Systemu Prognozowania Epidemii Chorób SPEC.

22 Marca 2024