Zasiłek klęskowy ma wzrosnąć z dwóch do maksymalnie sześciu tysięcy złotych, obejmie poszkodowanych nie tylko w wyniku powodzi, ale i np. huraganów. Za wypłatę będzie odpowiedzialny wójt
To najważniejsze zmiany szykowanej przez MSWiA nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi. Projekt powinien być gotowy jeszcze przed latem.
Dotychczas z zasiłków na mocy tej ustawy mogli korzystać tylko powodzianie. Teraz rozszerza się katalog uprawionych do pomocy poszkodowanym przez gwałtowne zjawiska pogodowe. W grę wchodzą zatem również huragany, osuwiska ziemi czy wyładowania atmosferyczne.
Obowiązek wypłacania zasiłków będzie spoczywał na wójcie (burmistrzu, prezydencie miasta). Tak również obecnie stanowi tzw. ustawa powodziowa. Różnica polega na tym, że dotychczas poszkodowani w innych katastrofach naturalnych składali wnioski o zasiłki celowe do ośrodków pomocy społecznej. Te musiały – przed wypłatą – przeprowadzić m.in. wywiad środowiskowy, co znacznie wydłużało procedurę.
Samorząd natomiast miał na decyzję o przyznaniu zasiłku dla powodzian dwa dni od wpłynięcia wniosku. I w dwa dni od decyzji pieniądze miały trafić do poszkodowanych. Procedura została w projektowanej nowelizacji zachowana, ale MSWiA chce czas na wypłatę pomocy jak najbardziej skrócić.
Nowością są jednak kary dla samorządów. Jeśli gmina nie zdąży w wyznaczonym czasie, będzie musiała zapłacić 100 zł za każdy dzień zwłoki. Ostatecznie zadanie wypłaty będzie mógł przejąć wojewoda.

Zasiłek klęskowy ma wzrosnąć z dwóch do maksymalnie sześciu tysięcy złotych, obejmie poszkodowanych nie tylko w wyniku powodzi, ale i np. huraganów.
Zdaniem...