Na naszych stronach internetowych wykorzystujemy technologie internetowe różnego rodzaju – własne i od osób trzecich – w tym pliki cookie, aby zoptymalizować Państwa doświadczenia. Oprócz technologii internetowych, które są niezbędne do zapewnienia prawidłowego funkcjonowania strony www, obejmują to również technologie internetowe do analityki internetowej i wyświetlania ukierunkowanych reklam. Korzystanie z nich jest dobrowolne i wymaga Państwa zgody. Użytkownik może w każdej chwili wycofać swoją zgodę ze skutkiem na przyszłość lub zmienić ustawienia pod linkiem „Zmień moje preferencje” lub bezpośrednio w przeglądarce internetowej.
Dodatkowe informacje na temat przetwarzania danych i zawartości technologii internetowych można znaleźć w naszej polityce prywatności oraz polityce dotyczącej plików cookie.
Wzrost wydajności mlecznej bydła, zagęszczenie hodowli, zmiany w systemach żywienia i utrzymania sprawiły, że odsetek krów eliminowanych ze stad z powodu schorzeń kończyn i ich powikłań kształtuje się obecnie na poziomie 15-20%, a w stadach wysokoprodukcyjnych może dochodzić nawet do 50%. O nogi, a szczególnie racice naszych zwierząt trzeba dbać od ich najmłodszych lat, zgodnie z zasadą, że profilaktyka jest najważniejsza, a im wcześniej zostanie zaobserwowany i zdiagnozowany problem, tym większe będą szanse na szybką reakcję oraz jego rozwiązanie.
Schorzenia narządówruchu u bydła są powodowane przez czynniki genetyczne (postawa, wielkość racic, nierównomierne obciążenie ciała) lub środowiskowe (warunki żywieniowe, wielkość i budowa stanowiska, niewłaściwa pielęgnacja lub drobnoustroje). Bardzo często niedoceniane są przez hodowców. Tymczasem schorzenia kończyn mogą być początkiem istotnych problemów w stadzie krów mlecznych. Krowy kulejące bowiem niechętnie podchodzą do stołu paszowego, przez co nie pobierają odpowiedniej ilości paszy. Za szczególnie niekorzystny w tym aspekcie uważa się niedobór energii. Częściej leżą, tracą apetyt, co skutkuje spadkiem produkcji mleka. Według licznych danych, umiarkowana kulawizna prowadzi do spadku dobowej wydajności o 10-15%, zaś w stanach zaawansowanych, nawet do 45-50%. Konsekwencją kulawizn jest też pogorszenie wyników rozrodu. Przyczyną jest niska produkcja hormonu luteinizującego, który odpowiada za owulację. W przypadku krów kulejących, ból i dyskomfort zmniejsza intensywność objawów rujowych, nawet jeżeli cykl płciowy przebiega w sposób prawidłowy.
Ważne jest żywienie. Zbyt obfite, szczególnie paszami treściwymi sprzyja występowaniu ketozy. Wśród zaburzeń metabolicznych istotną rolę na stan zdrowia racic odgrywa kwasica, głównie w postaci podostrej. W wyniku tego schorzenia dochodzi do gwałtownego spadku pH treści żwacza (poniżej 5,5), co w efekcie prowadzi do obumierania dobroczynnej flory bakteryjnej. Stwierdzono, że w efekcie tego procesu następuje znaczne wydzielanie się histaminy i tyraminy, które w naczyniach krwionośnych racic powodują wzrost ciśnienia krwi, skutkujące ochwatem i w konsekwencji kulawizną. Profilaktyka polega na stałej kontroli składu dawek pokarmowych oraz pełnego zabezpieczenia krów mlecznych w takie składniki mineralne jak wapń, selen, cynk, miedź oraz biotynę, które odżywiają i wzmacniają strukturę rogu racicowego.
Oprócz żywienia, o stanie zdrowia kończyn, w tym racic decydują warunki utrzymania. Coraz więcej doniesień wskazuje na konieczność zapewnienia komfortu w obrębie legowiska. Wygodne legowisko powinno być dostosowane do wielkości zwierzęcia, tak by skutecznie minimalizować ryzyko powstawania urazów i stłuczeń. Powinno też być wysłane odpowiednim podłożem. Nie bez znaczenia pozostaje rodzaj podłogi w części spacerowej. Nieprawidłowa wentylacja, mokra ściółka oraz zbyt twarde podłoże skutkują powstawaniem zapalenia skóry palca, zapalenia szpary międzyracicowej, zanokcicy, gnicia rogu, odleżyn i zapalenia stawów.
Podstawą profilaktyki schorzeń kończyn jest regularna obserwacja zwierząt. Systematyczna obserwacja pozwala na wczesne wykrycie kulejących krów. Problemem może być natomiast zbadanie przyczyn urazu oraz zidentyfikowanie jednostki chorobowej i ustalenie konkretnego leczenia. Obserwację zwierząt najlepiej jest prowadzić podczas wypędzania ich na pastwisko lub okólniki oraz podczas przepędzania na halę udojową. W diagnostyce schorzeń narządu ruchu coraz częściej wykorzystywane są specjalistyczne badania m. in. RTG, USG, artroskopia itp.
Bardzo istotne znaczenie w profilaktyce i leceniu kończyn jest korekta racic. Trzeba ją przeprowadzać systematycznie i prawidłowo, najlepiej przed wyjściem bydła na pastwiska i po jego powrocie. Oprócz korekty racic należy pamiętać o przeciwdziałaniu zakażeniom bakteryjnym. Rozwiązaniem są tu baseny wypełnione płynem dezynfekującym (pochodne formaliny, siarczanu miedzi itp.) przez które zwierzęta wracające np. z hali udojowej lub pastwiska muszą obowiązkowo przejść. Kąpiel racic jest prostym i zarazem skutecznym zabiegiem ograniczającym występowanie schorzeń tych ostatnich. Innym rozwiązaniem mogą być maty dezynfekcyjne lub metody spryskiwania racic specjalistycznymi preparatami. Wszystkie one muszą być tak zainstalowane, by żadne zwierzę nie miało możliwości ich ominięcia.
Dezynfekcja racic, by przynosiła spodziewane efekty musi być uzupełniana takimi działaniami jak zachowanie czystości podłoża po którym poruszają się krowy oraz ograniczeniem jego wilgotności.
Profilaktyka, pielęgnacja oraz leczenie schorzeń kończyn i racic krów powinny być rutynowym zabiegiem w racjonalnym użytkowaniu bydła mlecznego. Należy pamiętać, że przynoszą one efekty tylko wtedy, kiedy połączone są z wnikliwą obserwacją sposobu poruszania się naszych zwierząt i ich zachowania się.
Tadeusz Barowicz
Instytut Zootechniki-PIB w Krakowie